Nie wszystko zgodnie z planem...
Mam w głowie mnóstwo projektów i pomysłów. Niestety, czasem życie płata nam figla i nasze plany biorą w łeb. Zostałam zaskoczona przez chorobę oczu, która właśnie teraz miała ochotę się ujawnić. Póki co nie mogę normalnie funkcjonować, a praca na komputerze odpada. Z pomocą mojego syna postaram się nadal prowadzić mojego bloga, ale wybaczcie, jeśli rzadziej będę wpadać do Was. Mam nadzieję, że uda mi się uporać z tą dolegliwością. Tymczasem pokazuję obiecane zdjęcie brytfanny-doniczki z kwiatami oraz dorzucam parę fotek ogrodu. Niektóre kwiatki dostałam od dzieci na Dzień Matki :)
Serdecznie pozdrawiam!
Zdrowiej jak najszybciej!Masz piękny ogród,szkoda nie cieszyć się jego pięknem:)
OdpowiedzUsuńKochana , zycze Ci duzo zdrowka. Trzymam mocno kciuki I goroco wierze , ze dolegliwosc niedlugo minie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia :)
OdpowiedzUsuńKochana z całego serduszka życzę szysbkiego powrotu do zdrowia :)))))
OdpowiedzUsuń"Recyklingowa" brytfanna wygląda świetnie!
OdpowiedzUsuńŻyczę powrotu do zdrowia i ciepło pozdrawiam!!
recykling z brytfanki, godny zauważenia :) uzyskany efekt bardzo ładny :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBrytfana z kwiatami, wyszło cudeńko.Ale kwiatów u Ciebie,pozdrawiam jeszcze z kraju:)
OdpowiedzUsuńZapraszam na wyróżnienie,Edyta:))
UsuńPięknie i tak wiosennie , że się rozmarzyłam.
OdpowiedzUsuńTęsknię za Twoimi realizacjami marzeń... Tak bardzo, że wzięłam się za decoupage na mebelku i elementach kuchenno-mieszkaniowych cokolwiek to znaczy.
OdpowiedzUsuńWracaj do zdrowia najszybciej i najskuteczniej jak tylko się da w tym kraju pochwały dla działań NFZ - co w dowolnym tłumaczeniu oznacza Narodowy Fundusz Zgryzoty.
Biorę kocyk i czekam ;)...majolika
Coś Cie długo nie widać,mam nadzieję,że ze zdrowiem w porządku i to tylko wakacje:)
OdpowiedzUsuń