Fartuszki dla perfekcyjnych pań domu:)
Lato przestało nas rozpieszczać piękną pogodą, za oknem deszczowo i chłodno. Mam nadzieję, że słońce przypomni sobie o nas i niebawem wyjdzie zza chmur:)
Dziś pokażę Wam fartuszki, które znalazły nowy dom jakiś czas temu. Pierwszy w stylu marynistycznym pojechał nad morze:
Dziś pokażę Wam fartuszki, które znalazły nowy dom jakiś czas temu. Pierwszy w stylu marynistycznym pojechał nad morze:
Drugi bardziej tradycyjny i elegancki :
Cieszę się, że fartuszki będą służyły paniom, którym zależy na ładnym wyglądzie także w kuchni:)
Pozdrawiam serdecznie wszystkich zaglądających do mnie i życzę miłego tygodnia:) Pa!
Nie jestem perfekcyjną panią domu, ale fartuszki i tak bardzo mi się podobają. Zwłaszcza ten marynistyczny. Jest uroczy :) Pozdrowionka serdeczne
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :) Pozdrowionka!
UsuńOba są przecudne :-) Ściskam słonecznie ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa:) Ściskam!
UsuńU nas to samo, lata brak. Brakuje już tych słonecznych, ciepłych dni...
OdpowiedzUsuńA fartuszek jest przepiękny!!!!
całusy
Wielkie dzięki:) Pozdrowionka!
UsuńCzarno biały rządzi!!! Wygląda genialnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:) Ściskam!
UsuńOba fartuszki bardzo eleganckie i perfekcyjnie uszyte. Bardzo mi się podobają. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMiło mi:) Buziaczki!
UsuńOba super! Ja dziś siadam do pierwszego w moim wykonaniu :)
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki:) Czekam na prezentację:) pa!
UsuńPerfekcyjne!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Dziękuję za miły komentarz:) Buziaki!
UsuńŚwietne, nie wyobrażam sobie pracy w kuchni bez fartuszka, mam trzy i jeden dla męża:))
OdpowiedzUsuńOba Doti cudowne, pięknie uszyte :) A marynistyczny skradł moje serce :)
OdpowiedzUsuńMiłego popołudnia :)
Super fartuszki, lubiętakie, a najwazniejsze dla mnie to kieszenie....:-)
OdpowiedzUsuńTakie cuda!:)
OdpowiedzUsuńWspaniale łączysz tkaniny, powstały cudne fartuszki :)
OdpowiedzUsuńOdlotowe fartuszki.Co jedem to ładniejszy.Kolorystyka świetna.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚliczne fartuszki!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńFajny fartuszek!
OdpowiedzUsuńAle uroczy fartuszek :) Gdybym używała byłabyś moją inspiracją do uszycia :)
OdpowiedzUsuńTaki kuchenny drobiazg przyda się w każdym domu. Pięknie odszyty aż zachęca do założenia przed szykowaniem pyszności.
OdpowiedzUsuńNawet gotując możemy poczuć się wyjątkowo�� cudeńka aż chce się gotować. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUrocze :)
OdpowiedzUsuńJestem mężczyzna i też noszę fartuch.
OdpowiedzUsuńTen czarno-biały jest ładniejszy.
Wreszcie coś innego jak w sklepie-wszystko na jedno kopyto.
A trafiłem tu szukając sklepu internetowego z materiałami.
Fartuchy które mam,nie są już pierwszej nowości.
Musze więc zaopatrzyć się w nowe.
Przepiękne te fartuszki, rzeczywiście inne niż w sklepach, a chyba też o to chodzi :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPisząc inne niż w sklepach miałem na myśli te z kieszeniami po bokach,albo zapaski.Do powolnego gotowania czy obierania warzyw właśnie lubię przypasac zapaske.Do smażenia,zmywania lepszy jest dwuczęściowy zakładany na szyje.Każdy dobrze dopasowany fartuch jest dobry i wygodny ☺.
OdpowiedzUsuń