I znów zazdrostki :)
Za oknem piękna wiosna, moc kwiatów i świeżej zieleni. Uszyłam kolejne zazdrostki, takie króciutkie, by nie przesłaniały mi tego cudnego widoku :)
A za oknem takie oto wspaniałości:
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę dużo zdrowia!
Do mojej kuchni przydałyby się takie zazdrostki, bo mam dość nisko okna i przechodnie mnie podglądają jak gotuję :)
OdpowiedzUsuńPiękne! i jakie subtelne falbanki :D
OdpowiedzUsuńPrezentują się ślicznie :) Piękne zdjęcia z ogrodu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Pięknie wszystko kwitnie za oknem i budzi się do życia! Bardzo ładne falbaneczki :)
OdpowiedzUsuńPiękne uszylas zazdrostki. Kwiatki są piękne. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńu mnie w kuchni też są i pięknie zdobią okna :) nie uważam, że wyglądają staromodnie - wręcz przeciwnie - wiele osób pozytywnie zwraca na nie uwagę i chwali :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zazdrostki😍 pozdrowionka i buziaczki😘
OdpowiedzUsuń