Drugie życie pudełka
W oczekiwaniu na słońce jak zwykle coś dłubię. Ostatnio postanowiłam reanimować stare pudełko, które praktycznie nadawało już się do wyrzucenia:
i jeszcze ozdobny detal...
W ogrodzie wiosenne szaleństwo:
Pozdrawiam cieplutko 😘
Nastała jasność:)
Chcę Wam pokazać jak niewielkim kosztem można zrobić sobie niesztampową lampę. Nasza klatka schodowa jest wąska i wysoka więc zamarzyła mi się lampa z długimi elementami zwisającymi. Niestety te, które mi się podobają maja ceny zaporowe. Postanowiłam więc zadziałać i coś wykombinować :) Kupiłam w pasmanterii trzy kółka (do dekoracji okiennych) i szarą wstążkę, co kosztowało mnie ok. 16 zł. W domu miałam starą bawełnę i koraliki. Znów szydełko poszło w ruch. Zrobiłam coś w rodzaju komina, rozpięłam go na zakupionych kółkach i doczepiłam proste ozdoby. Oto co mi wyszło: Na zdjęciach słabo to widać, ale nocą oświetlenie jest niesamowite - koraliki odbijają blask i powstaje fajny efekt. Pozdrawiam Was cieplutko i życzę słoneczka. Buziaczki!
Przepięknie wykonana reanimacja,cudownie wygląda 🤩a roślinki uwielbiam🥰
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję ♥️ Ściskam!
UsuńFajnie, że umiesz dać czemuś drugie życie. Pięknie u Ciebie w ogrodzie, śliczne szafirki. U nas niestety zginęły przez oranie.
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki ♥️ Pozdrawiam serdecznie!
UsuńCudne pudełko i wspaniałe kwiaty w ogrodzie!!! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło ♥️ Ściskam!
UsuńJak pięknie wykonczylas pudełko jestem pod wrażeniem. Kwiaty są śliczne. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPieknie
OdpowiedzUsuń