Podkładka pikowana.
Mam wrażenie, że z każdym rokiem czas biegnie szybciej. Dopiero były święta, a już styczeń dobiega końca. Z jednej strony cieszę się, że dni stają się dłuższe, i że coraz bliżej do wiosny, ale z drugiej- nie chcę, by wszystko tak szybko mijało.
Nadrabiając zaległości na blogu prezentuję dziś mini bieżnik, który uszyłam na kuchenny stół:
a tak wygląda tył
A tu pozują do zdjęć moje sobotnie wypieki, niestety już dawno zostało po nich tylko wspomnienie. Zapowiada się, że muszę zrobić faworkową powtórkę, bo moja rodzina usilnie się tego domaga:)
Pozdrawiam Was serdecznie! Pa!
Perfekcyjna :)
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńPodkładka EXTRA. Moja mama zrobiła mi taki pikowane łapki do garnków>
OdpowiedzUsuńMuszę jej powiedzieć żeby mi i takie zrobiła! :) Twoje są fantastyczne! :)
Miło mi:) Dziękuję!
Usuńmała rzecz a cieszy;) i dodaje uroku i ciepła wnętrzu:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podoba:)
UsuńPiękna podkładka i dekoracyjna i praktyczna :) Lubię niebieskie kolorki :) Moja Droga nasmażyłaś same smakołyki :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :))
Bardzo dziękuję Ci Aniu:) Ściskam!
UsuńJest przepiękna. I jakie karnawałowe pyszności. ściskam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki Natalko:)
UsuńProsto i z klasą! Oj pochrupało by się te pyszności...;-)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że wpadłaś:) Dziękuję i pozdrawiam!
UsuńŚlicznie wygląda ten bieżniczek! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚliczne , jak widzę Twoje prace to aż chce mi się usiąść do maszyny!Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńPiękna i w kolorach mojej kuchni : )A o tym za szybko biegnącym czasie to już lepiej nic nie mów...zresztą sama zobaczysz jak mnie odwiedzisz ; ) Buziaki : )*
OdpowiedzUsuńPrześliczna:) Może sie w końcu zmobilizuje do szycia patrząc na Twoje szyjątka...
OdpowiedzUsuńKarnawałowe chruściki wyglądają przepysznie:) zapraszam w wolnej chwili do siebie:) Gosieńka:)
Wyszło ślicznie i piękne wzory.. :)
OdpowiedzUsuńWyszło ślicznie i piękne wzory.. :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś podobną podkładkę... muszę ją odnaleźć :) Twoja jest piękna!
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wygląda...
OdpowiedzUsuńŚliczny jest ten wzór.Kojarzy mi się bardzo z angielską porcelana.
OdpowiedzUsuńPięknie wypikowane :) Bardziej jako podkładka, niż mini bieżnik. Ja bym zrobiła jeszcze takie małe podkładki pod talerze z motywem tych kwiatów, a takie faworki chętnie bym zjadła ;)
OdpowiedzUsuń