W oczekiwaniu na słońce jak zwykle coś dłubię. Ostatnio postanowiłam reanimować stare pudełko, które praktycznie nadawało już się do wyrzucenia: W ruch poszedł klej, tkaniny, resztka koronek i pudełko otrzymało drugie życie: i jeszcze ozdobny detal... W ogrodzie wiosenne szaleństwo: Pozdrawiam cieplutko 😘
Dziś przedstawiam nieco archiwalny już materiał, ponieważ zdjęcia były robione pod koniec września. Na pierwszym planie torba, którą uszyłam na prośbę mojej córki. Zgodnie z zamówieniem jest bardzo pojemna. Niestety przydała się tylko na dwa wyjazdy, bo od dłuższego czasu nauka jest zdalna. Mam nadzieję, że niebawem przyjdą lepsze czasy i wszystko znów wróci do normalności. Pozdrawiam Was serdecznie!
Od dłuższego czasu miałam ochotę na uszycie takiej poduszki i wreszcie mi się udało. Bardzo podobają mi się poduszki w kształcie kwiatu, wprowadzają do wnętrza świeżość i urok wiosny:) A w ogrodzie, mimo braku słońca w ostatnich dniach, zieleń rozwija się w szaleńczym tempie i jest coraz ładniej:) Pozdrawiam Was cieplutko i życzę wszystkiego dobrego! Pa!
Babeczko widzę Twój rozwój i serce rośnie. Tęsknię za wiosną, a Ty ją budzisz - dziękuję...majolika
OdpowiedzUsuńP.S. Zdjęcia boskie!
Naprawdę exxxtra!!!!!!
OdpowiedzUsuńo rany ale śliczności.....:)))
OdpowiedzUsuń