Mój pierwszy transfer:)

     W ostatnim poście prezentowałam kwietnik, a dziś będą doniczki, które na nim staną. Pierwszy raz spróbowałam techniki ozdabiania za pomocą transferu. Bardzo spodobała mi się ta metoda i na pewno jeszcze do tego wrócę:)
A oto jak wyszły moje doniczki:





 








Myślę, że jak na pierwszy raz wyszło nie najgorzej ;) W rzeczywistości wzór jest wyraźniejszy, tylko ostre światło spowodowało , że na zdjęciach jest słabo widoczny.

Pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłego tygodnia!

Komentarze

  1. Wspaniale się prezentują!!! Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyszedł bardzo ładnie i elegancko :) Takie doniczki mają bardzo fajny, prowansalski charakter. Uwielbiam pelargonie, a Twoje Dorotko są piękne :))
    Pozdrawiam cieplutko :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci Aniu bardzo:) Ściskam serdecznie!

      Usuń
  3. Cudne doniczki, urzekające doniczki! Pelargonie również śliczne!
    Pozdrawiam gorąco:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że Ci się podobają:) Pozdrowionka!

      Usuń
  5. Mimo,że pierwszy jednak udany i efektowny...jak dawno Cie nie było, a lubię Twoje szyciowe wyczyny:)Pozdrawiam Bea:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa:) Ściskam serdecznie!

      Usuń
  6. Pięknie wyszły, świetnie wyglądają z pelargoniami.Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Odpowiedzi
    1. Dziękuję za odwiedziny i serdecznie pozdrawiam! Bardzo interesujący sklep:)

      Usuń
  8. Doniczki wyszły przepięknie, a ten motyw na nich boski. Pięknie u Ciebie. Ściskam i zapraszam do siebie:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Transfer wyszedł kapitalnie - bardzo mi się podoba jak Ci to wyszło!
    Fajnie że wszystkie są w tym samym stylu!

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetne doniczki. Kwiaty uroczo się w nich prezentują.
    Bardzo fajny blog prowadzisz, znalazłam tu wiele inspiracji, które na pewno wykorzystam. Dziękuje Ci za to ;) Zostaje na dłużej. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Wyglądają super :-)) Myślę, że to bardzo udany pierwszy raz :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ślicznie się prezentują : )Ja kiedyś próbowałam przenieść transfer na przedmioty pomalowane farbą i nie wyszło,farba mi odlazła i klops : ( Ponacieszam oczy Twoimi : )))

    OdpowiedzUsuń
  13. Trochę klimaty Prowansji, bardzo ładne donice. :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Wyszło świetnie. Donice wyglądają super.

    OdpowiedzUsuń
  15. Naprawdę nieźle to wyszło, chociaż nigdy wcześniej nie słyszałem o takiej technice. Na czym ona polega?

    OdpowiedzUsuń
  16. też mam ochotę na zabawę z transferem; śliczne doniczki, bardzo w moim stylu!

    OdpowiedzUsuń
  17. Przepiękne doniczki. Urocze zdjęcia. :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie wiedziałam, że istnieje taka metoda zdobienia, piękna :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Podobają mi się, wolę takie zrobione samodzielnie niż te sklepowe :)
    Pozdrawiam serdecznie!!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga. Jest mi bardzo miło, że zostawiasz komentarz :)

Popularne posty z tego bloga

Drugie życie pudełka

Torba dla świeżo upieczonej studentki :)

Poduszka kwiat