Jesienne okna

  Dziś pora na moje okna:) Donice z pelargoniami ustąpiły miejsca jesiennym dekoracjom. Zwykłe gliniane donice okleiłam koronką i wsadziłam do nich wrzosy. Całość dopełniają śmieszne dyńki:)

                                           



 A teraz wielkie podziękowania dla Moniki z bloga Pod skrzydłami Anioła za zaproszenie do zabawy:



Monika to wszechstronnie utalentowana osoba, jej blog podbił moje serce. Tworzy przepiękne, perfekcyjnie dopracowane rzeczy i wszystko ubiera w sympatyczne, często żartobliwe słowa. Zachęcam do odwiedzenia jej bloga.

Moim zadaniem jest odpowiedzenie na cztery pytania:

Nad czym obecnie pracujesz?

Już tak mam,że zawsze panuje w mojej głowie natłok pomysłów i najchętniej robiłabym wszystko naraz . Na szczęście rozsądek wygrywa i zajmuję się 2-3 robótkami.

Obecnie kończę lampę do sypialni, robię szydełkowe podkładki, albo pracuję nad stojakiem do łazienki.

Czym moja praca różni się od innych w tej branży?

Nie widzę wielkich różnic. Każda z nas wkłada w swą pracę całą duszę i robi to, co kocha.

Dlaczego piszę bloga o tym co robię i tworzę?

Sama bardzo lubię odwiedzać inne blogi. Daje mi to dużo radości i inspiracji. Mam nadzieję, że mój blog też może dawać komuś pozytywne doznania. A poza tym miłe komentarze nakręcają mnie do działania:)

Jak odbywa się mój proces tworzenia?

Na pomysły wpadam w różnych okolicznościach: na spacerze, na zakupach, w wannie, czy przed zaśnięciem. Następnie obmyślam sposób wykonania, gromadzę materiały i zabieram się do pracy.




Bardzo mi przykro, ale póki co blogowe koleżanki nie odpowiedziały na moje zaproszenie:( Może są ,,poza zasięgiem'', lub nie lubią takich zabaw, a może zwyczajnie nie mają czasu, co doskonale rozumiem. Gdyby coś się zmieniło, będę kontynuować.

Pozdrawiam Was serdecznie i życzę przyjemnego weekendu!

Komentarze

  1. Jejciu jak mi miło,że tak o mnie myślisz : ) aż się wzruszyłam : ). Ale widzę wiele podobieństw w naszych procesach twórczych ; ). Ja ostatnio mega się pogubiłam bo pozaczynałam kilka prac jednocześnie i teraz nic nie mogę skończyć i w ogóle totalny bałagan... Za dużo pomysłów a za mało chęci do roboty ; ). Doniczki z koronką wyglądają super,są takie romantyczne : ). Pozdrawiam cieplutko i czekam aż ujawnisz swoją lampę w nowej odsłonie : ).

    OdpowiedzUsuń
  2. No pięknie ci wyszły te okienne dekoracje , przyznam się , że rzadko spotykam taki widok w mojej okolicy. Gratulacje.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kochana, uwielbiam jak okna są ubrane odpowiednio do pory roku!!!! Pięknie tam u ciebie! ściskam cię mocno i życzę cudownego weekendu, buziaki

    OdpowiedzUsuń
  4. Twój parapet wygląda przeuroczo!
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  5. Paprapet śliczny.
    A zabawa bardzo fajna :D
    Też tak mam z pomysłami że przychodza wszedzie i najczęściej w najmniej oczekiwanym momencie :D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga. Jest mi bardzo miło, że zostawiasz komentarz :)

Popularne posty z tego bloga

Drugie życie pudełka

Nastała jasność:)

Kolej na len